Rozczarowanie zwi膮zane z przenosinami na sta艂e do Pragi jest tylko jedno. Ot贸偶 w Czechach powoli nie ma gdzie kupowa膰 muzyki. Serio. Przy czym gdy m贸wi臋 muzyka, my艣l臋: p艂yty kompaktowe. Ano, fala winyli nie jest ju偶 w Czechach hipstersk膮 fanaberi膮 tylko codzienn膮 rutyna zdecydowanej wi臋kszo艣ci s艂uchaczy. W Polsce fala ta dopiero si臋 wznosi i dzi臋ki zaporowym cenom najpewniej zatrzyma si臋 na pewnym poziomie, ale tutaj niemal ca艂kowicie zmy艂a rynek p艂yt kompaktowych. Fanem winyli nie jestem, wierz臋, 偶e jest to rodzaj spekulacyjnej ba艅ki, kt贸ra kiedy艣 p臋knie, kompakty za艣 s膮 nadal idealnym no艣nikiem. Niestety, wi臋kszo艣膰 nowo艣ci, nawet w moich zaprzyja藕nionych praskich sklepach, pojawia si臋 ju偶 tylko na winylach, sprowadzanie wi臋kszych ilo艣ci p艂yt kompaktowych do Czech chwilowo si臋 nie op艂aca.
To jednak tylko m贸j ma艂y personalny dramat. Wyobra藕cie sobie jednak, jak poczu膰 musieli si臋 pierwotni i elitarni wyznawcy winyli, po tym jak czarne p艂yty poch艂oni臋te zosta艂y przez masowy rynek. I oto pojawia si臋 miejsce na nowy/stary, elitarny no艣nik. Nad marginalnym, ale barwnym i widocznym powrotem kasety mo偶na oczywi艣cie ironizowa膰, sam przyznaj臋, 偶e do tego no艣nika mam po prostu wielki sentyment. Ale dzisiejsza, ma艂a, cho膰 pr臋偶na scena kasetowa w Czechach ma swoje jak najbardziej racjonalne powody istnienia. Winyl jest drogi. Winyl jest nieosi膮galny. Jedyna czeska t艂ocznia p艂yt obs艂uguje tak naprawd臋 po艂owi臋 kuli ziemskiej, priorytetowe s膮 zatem gigantyczne zam贸wienia na kolejne reedycje od korpo-wydawc贸w. Ma艂e DIY-labele si臋gn臋艂y wi臋c po kaset臋, r贸wnie niepraktyczny no艣nik co p艂yta winylowa, ale zachowuj膮cy aur臋 artefaktu i przede wszystkim tani.
Pra啪sk媒 Cassette Store Day, czyli lokalna mutacja 艣wi臋ta kasety, w tym roku odby艂 si臋 w fenomenalnej lokalizacji towarowego dworca kolejowego na 沤i啪kovie i jak zawsze za jego organizacj膮 sta艂 label Stoned To Death (bardzo czeska nazwa, if you know what I mean). Z tej okazji ukaza艂o si臋 te偶 specjalne wydawnictwo "Duchov茅 a..." formacji Prodava膷. Album "Mal媒 r谩je" zaskakuj膮co okaza艂 si臋 jednym z najlepszych czeskich tytu艂贸w, kr贸tkim, ale pe艂nym bezb艂臋dnych piosenek. Odrobina synth-popu, wyczuwalna atmosfera "emotroniki" pocz膮tku lat zerowych, ale i rocka lat dziewi臋膰dziesi膮tych urzeka艂a bezpretensjonalno艣ci膮 i klimatem muzyki z s膮siedztwa. W艂a艣ciwym debiutem by艂a jednak epka "Duchov茅" z 2011 roku, wydana przez label Starcastic i nadal dost臋pna do darmowego pobrania. "Duchov茅 a..." to kasetowa reedycja tamtej epki, ukazuj膮cej si臋 tym samym po raz pierwszy na fizycznym no艣niku a obok oryginalnego materia艂u wzbogacona zosta艂a o covery, remiksy i szereg 偶ywych wykona艅.
Tego samego dnia uda艂o si臋 mi te偶 wreszcie dosta膰 debiut Nod Nod. Efektowna z艂ota kaseta skrywa album, kt贸ry ukaza艂 si臋 ju偶 w zesz艂ym roku i zgodnie zosta艂 okrzykni臋ty najlepszym czeskich tytu艂em w kategorii ci臋偶szych brzmie艅 i zgarn膮艂 szereg nominacji do najwa偶niejszych nagr贸d. G臋sta, cho膰 nieprzyt艂aczaj膮ca atmosfera, 偶e艅ski wokal trafnie por贸wnywany do Beth Gibbons z Portishead, gdyby ta 艣piewa艂a metal, 艣wietna produkcja a przede wszystkim efektowne i chwytliwe po艂膮czenie najciekawszych i najprzyst臋pniejszych nurt贸w twardszych brzmie艅, to w艂a艣nie Nod Nod. Post-rock, post-metal, sludge metal, stoner rock, noir-country? Znajdziemy tu wszystko a zarazem nic, Nod Nod przekuwa kolejne stylistyki na w艂asny i niezwykle dojrza艂y j臋zyk, zachowuj膮c lekko艣膰 i swobod臋, jednocze艣nie redukuj膮c metalowe struktury od niemal popowego potencja艂u.
Innym interesuj膮cym wydarzeniem by艂a publiczna dyskusja na temat eksportu czeskiej muzyki za granic臋 z udzia艂em muzyk贸w maj膮cych tego typu do艣wiadczenia. Z oczywistych wzgl臋d贸w jako osoba r贸wnie偶 w jakim艣 stopniu zajmuj膮ca si臋 propagowaniem czeskiej muzyki m贸g艂bym ow膮 dyskusj臋 skomentowa膰 na miliony sposob贸w, ale swoje uwagi zachowam raczej dla Czech贸w ni偶 dla polskich czytelnik贸w. Wa偶ne, 偶e muzyka zawsze odnajdzie swoje 艣cie偶ki, czasem zaskakuj膮ce, jak cho膰by popularno艣膰 eksperymentalnej grupy Gurun Gurun w Japonii. By膰 mo偶e jest to sprz臋偶enie zwrotne i japo艅skie brzmienie formacji mo偶e by膰 r贸wnie dobrze owej popularno艣ci przyczyn膮, jak i skutkiem. Elektroakustyczne, niemal teatralne eksperymenty Gurun Gurun podawane s膮 tu w ca艂kiem przyst臋pny spos贸b dzi臋ki kruchej, przestrzennej produkcji, echom folku, japo艅skim wokalistkom i silnie zaakceptowanym 偶ywym instrumentom. Kto potrzebuje skojarze艅, m贸g艂by z albumem "Kon B" zaw臋drowa膰 w stron臋 wczesnego m煤m czy 艣cie偶ki d藕wi臋kowej do "Drawing Restraint 9", ale bez wokaliz Bj枚rk i znacznie przyjemniejszego ods艂uchu.
Po艣wi臋cona elektronice blogosfera przynajmniej w Europie coraz 偶ywiej reaguje na tytu艂y labelu Proto Sites, kt贸ry coraz ambitniej wybija si臋 na niezale偶no艣膰 od s艂owackiego wydawnictwa Exitab, kt贸rego jest odnog膮. Exitab jednak nadal wydaje i tam, gdzie Proto Sites stawia na odwa偶niejsze nowe nazwy z naszego zak膮tka Europy, Exitab dalej eksploruje zbadane ju偶 terytoria s艂owackiej elektronicznej alternatywy. Z now膮 epk膮 powr贸ci艂 Dead Janitor, kt贸ry po paru bardziej abstrakcyjnych wydawnictwach pod szyldem Sound Sleep reaktywuje swoje wr臋cz architektoniczne oryginalne struktury. "Downturn" brzmi mechanicznie, ale te偶 zaskakuj膮co ciep艂o, wi臋c powtarzalne i nawarstwiane konstrukcje pe艂ne d藕wi臋kowych ozdobnik贸w zw艂aszcza u progu zimy prezentuj膮 si臋 ca艂kiem zach臋caj膮co.
Jesieni膮 ruch w muzyce jest tradycyjnie spory, nie inaczej jest tutaj, wi臋c kolejny odcinek "Bohemofillii" powinien pojawi膰 si臋 ju偶 za miesi膮c. Ale na koniec powracamy do wspomnianego ju偶 ostatnio producenta elektroniki skrywaj膮cego si臋 pod nazw膮 Ventolin. Wtedy rzecz dotyczy艂a "epki" "Playbour", b臋d膮cej w istocie jedynie dwiema piosenkami, z czego jedna opatrzona zosta艂a ca艂kiem niez艂ym teledyskiem. By膰 mo偶e Ventolin, kt贸ry polskiej publiczno艣ci zaprezentowa艂 si臋 w tym roku na Tauronie, si臋 zreflektowa艂 i powt贸rzy艂 ten materia艂 na pe艂niejszym i darmowym wydawnictwie "Supersonic Extended", gdzie obok dw贸ch pierwotnych kompozycji znajdziemy cztery remiksy i kolejne cztery zupe艂nie nowe utwory. [Wojciech Nowacki]